Półki z książkami

Mia

Nie , to on zerwał ze mną . Przez swoje durne zachowanie . - powiedziała siląc sie na spokojny głos .

Gaston

Najwyraźniej jest głupi - powiedział

Mia

Bardzo dobrze powiedziane . To idiota - powiedziała , sama dokładnie nie wiedząc co mówi .

Gaston

Zostawił cię dla innej - powiedział

Mia

Spojrzała na niego bardzo przejęta i jednocześnie bardzo , bardzo sad . - Que ? - spytała cichutkim głosikiem - Tak sądzisz ?

Gaston

To oczywiste - powiedział - Nie ma innego powodu dla jakiego by go nie było - dodał

Mia

Wyglądała jak małe , skrzywdzone dziecko . Łamiącym sie głosem powiedziałą . - Nie mów tak .

Gaston

Ale to prawda - powiedział - To gdzie by był ? - zapytał

Mia

Nie wiem - usiadła na kanapie ocierajac oczka , żeby tylko sie nie rozpłakać .

Gaston

Widzisz że mówię prawdę - powiedział

Mia

Wtedy już nie mogła wytrzymać . Rozpłakała sie i skuliła na kanapie .

Gaston

Podszedł do niej - Mia przepraszam - powiedział siadając obok Mii

Mia

Ya , nic sie nie stało - załkała cichutko trąc oczka i próbujac sie uspokoić .

Gaston

Naprawdę przepraszam - powiedział - Nie powinienem ci przypominać, że Miguel cię zostawił

Mia

Przytuliła sie do niego . I zamkneła oczka , próbowała sie jakoś uspokoić .