Szafki

Mia

Uradowana , że spotkanie z Gastonem sie skonczyło odwiedziła swoją szafkę . Otworzyła ją i przeglądała sie w lusterku .

Miguel

Szedlem tedy i zobaczylem przepiekna dziewczyne i usmiechnalem sie szeroko

Mia

Mia już doszła do siebie po spotkaniu i beso con Gaston . Odwróciła sie z zobaczyła handsome boy , własnie takiego jak sobie marzyła . Usmiechnęła sie leciutko .

Miguel

Podszedlem do dziewczyny
- czesc

Mia

Ay hola - odparła i spojrzała na niego uwaznie . Spodobały sie jej jego oczy .

Miguel

- Jestem Miguel - podałem jej rękę

Mia

Soy Mia - odparła i też podała mu swoją małą rączkę . Zdobyła sie na leciutki usmiech .

Miguel

- Masz piękny uśmeich - powiedziałem nadal trzymając jej dłoń

Mia

Ay to było takie słodkie , że Mia dosłownie sie rozpłynęła . Stała tak i patrzyła w jego oczka , trzymała ofc też jego rękę . - Gracias . Jesteś nowy , prawda ?

Miguel

- Tak, dopiero przyjechałem

Mia

I pewnie szukasz pokoju , si ? - usmiechnęła sie znowu . Ay Dios wynagrodził jej tą randkę z Gastonem .

Miguel

- Czytasz mi w myślach Very Happy

Mia

Si , w końcu jestem postacią z bajki - powiedziała tym swoim słodkim , dziecinnym głosikiem .

Gaston

Przechodził tędy i zobaczył Mię, miał rozpiskę uczniów więc podszedł do chłopaka - Jak się nazywasz ? - zapytał