Boisko do nogi

Mia

Łaski bez - syknęła i odwróciła sie tyłem . Odgarnęła włoski tak , że Miguelito dostał nimi po oczkach swoich cudnych:D

Miguel

- Aj
- Mia, nie obrażaj się. Taki już jestem.

Mia

Odwróciła sie - Skoro tak , to ja tez nie powiem Ci coś sie stało . Co zrobił Gaston względem mnie .

Miguel

- Chcesz zrobić mi na złość?
- Zachowujesz się jak rozpieszczone dziecko

Mia

Błąd . Zachowuje sie jak ty - powiedziała i zbliżyła swoją buźkę do niego .

Miguel

- Jak chcesz - powiedziałem patrząc jej w oczy.
- Nie będę się spowiadał - odwróciłem się do niej plecami

Mia

Przejechała rączką po jego plecach . - Wiesz , masz swoje zdanie i za to Cie kocham - szepnęła mu do uszka z uśmiechem .

Miguel

- Naprawdę? - uśmeichnąłem się, ale nie odwróciłem

Mia

Si , jest dokładnie tak jak mówię - powtórzyła cierpliwie i przechyliłą słodko główkę .

Miguel

Pocałowałem ją, ofc już się odwróciłem Very Happy

Mia

Zadowolona odwzajemniła besito , rączkami wędrowała po jego plecach:D

Miguel

Położyłem ją delikatnie na trawie, sam kładąc się koło niej. Dalej ją całowałem.

Mia

Mii to sie nawet podobało , więc obdarowywała charitto coraz to bardziej namiętnymi besitoskami:D

Miguel

Położyłem jej dłoń na udzie też całując ją namiętnie.

Mia

Princessita zaczeła sie troszkę bać , w sumie ciemno było , charitto ją całuje a ona lezy na tej zimnej trawie .