Polana

Teo

Zrobił Ci coś i daltego sie źle czujesz ?

Roberta

Nie o to chodzi - powiedziałam - Po prostu nie chcę żeby się czegoś domyślał - stwierdziłam

Teo

Jak chcesz . Ale żeby potem ci sie coś nie stało .

Roberta

Nic mi nie będzie - powiedziałam i położyłam się na trawie

Teo

Usiadł obok niej . - I jak sie między wami układa ?

Roberta

Powiedzmy że nawet dobrze - stwierdziłam

Teo

Pokiwał głową . - Hm , no to ciesze sie z twojego szcześcia .

Roberta

Teo nie powinniśmy o tym rozmawiać, przecież ty, no wiesz - powiedziałam i popatrzyłam na niego, gdy przyszedł listonosz i przyniósł mi kopertę schowałam ją pod bluzką

Teo

Co to ? - spytał - Nie ukrtwaj tego , widziałem .

Roberta

Koperta - powiedziałam

Teo

Nie chcesz to nie mów . Pa Rob - poszedł .

Roberta

Pa - powiedziałam i też poszłam

Miguel

Usiadłem twarzą do słońca, włożyłem słuchawki do uszu i włączyłem ipoda. Podkręciłem muzykę na maksa i tak sobie siedziałem.

Mia

Szła sobie tędy podskakując z nózki na nóżkę i nucąc coś wesołego:D Przebiegła przed oczami charitto , nawet go nie zauwazyła , taka była rozmarzona:D

Miguel

Wyjąłem słuchawki i spojrzałem za Mią. Wyłączyłem iPoda i schowałem go do kieszeni w spodniach.
- Mia!